Poprawa

W bardzo szybkim czasie, po odstawieniu alergenów zauważyliśmy poprawę. Skóra stawała się gładka, nawilżona, bez żadnych zmian… Antoś nie był już taki rozdrażniony “od środka”, lepiej sypiał. Do tej pory kąpiemy go w emolientach i używamy balsamu do ciała, ale za to nie muszą to być maści czy kremy robione. A już na pewno nie sterydy…
Zaczęłam wprowadzać normalne dania do jadłospisu Antosia, np. spaghetti z makaronem bezglutenowym czy placuszki z mąki ryżowej bądz kukurydzianej. Na ta chwilę robię przepyszną szarlotkę bez cukru, mąki pszennej czy jajek, ciasteczka czy tartę z warzywami.  A wszystko oczywiście bez alergenów.
Już nie mogę se doczekać, kiedy podzielę się z Wami przepisami:)